forum spawalnicze

quasimodo

Osobiście używam przyłbicy automatycznej ale jestem zdania, że każdy powinien spawać w tym czym mu wygodniej , po za tym robota, robocie nie równa.

prezesAdammm

Ja wybieram pomiędzy tarczą a maską spawalniczą, do prawdziwej przyłbicy nie miałem większego dostępu a te pseudo tanie imitacje... to można od razu wyrzucić (kumpel kupił sobie poniżej 200 zł, a zachwalał ją, taa jasne... może i miała DIN 4 no ale przy spawaniu TIG już nie było tak miło... 5 minut na niej robiłem i wróciłem do zwykłej maski)...

Kiedy używam tarczy? Przy szczepianiu, można nią tak ustawić aby i pomocnika chroniła, wszędzie wtedy gdy nie mam wolną dłoń, po prostu łatwiej się w niej oddycha... czyli zawsze gdy mam taką możliwość...

Kiedy używam maski? Kiedy muszę przytrzymać element do szczepiania, przy TIG, kiedy podpieram rękę na ręce... itp....
Ja ograniczyłem do minimum naświetlenia oczu, ponieważ kupiłem zwykłą maskę ale z podnoszonym filtrem, fakt delikatny mechanizm ale można go zablokować pod kątem, czyli mam podgląd na element szczepiany, pochylam głowę i większość łapie filtr a jak mocniej potrząsnę głową to się zamyka i jest GIT... a dałem za to raptem 35 zł...

Może i ze względu na lekką wadę wzroku zaczynałem od DIN 11 ale teraz to DIN 12 a może jak kupię filtry to spróbuję DIN 13, jak dla mnie te pseudo przyłbice nie zapewniały mi odpowiedniego komfortu pracy (były za jasne)...

No i od nie dawna, po przeczytaniu kilku postów, używam również okularów ochronnych nakładanych na moje bryle: przezroczystych i żółtych...

Sparrow

Na wstępie napisze Nie czytałem całego tematu.
Ale wypowiem się co ujrzałem na stoczni tego lata Smile

)
Kolega z pracy stary stoczniowiec ok 15lat doświadczenia. Spawał właśnie w masce!!! Pytałem się go dla czego on odpowiedział tak:
Kiedyś chciał nauczyć się trzymać uchwytu 1 ręką i zaczął spawać z maską. Nic mu się nie działo. Trzeba się naprawdę zasłaniać i tyle. Spawa tak już kilka lat na bank nie mówił ile. Ale da się spawać.
Tylko powiem wam tak:
Jednemu nic nie będzie drugi może dostać po jakimś czasie raka skóry!!!

Ja jeszcze miesiąc czy dwa miesiące temu kozaczyłem bo "Ciężko było mi naświetlić oczy" Kilka razy zdarzyło mi się "zapomnieć zamknąć przyłbice" przed spawaniem Smile

)) i błyskałem tak prosto w oczy. Mroczki przez kilka chwil i było ok...
Ale 2 tygodnie temu tak mi najeb... po oczach, że teraz już uważam co robię Smile

Pozdrawiam

EgonOlsen

Mi przeszkadzają tarcze ręczne tylko, wole przyłbice samościemniającą Wink

skoro już są to trzeba korzystać z wygód Very Happy

jak trzeba to pospawam jedną ręką ale wiadomo że lepiej się oboma spawa... Very Happy

prezesAdammm

Ja wezmę to co mam pod ręką, ważne aby mnie chroniło... bo jak człowiek się za bardzo się do czego przyzwyczai to później mogą być problemy...

Owszem fajnie się spawa dwoma rękoma no ale jedną też trzeba dobrze umieć bo jak trzeba czegoś się przytrzymać i pospawać, obie ręce muszą być sprawne, fakt jestem praworęczny ale także spawam lewą ręką w MAG'u ale też i w TIG... fakt lewą też i coś napiszę...

EgonOlsen

Znowu ja lewą nawet jednego słowa nie umiem
napisać a w tigu mi idzie lewą elegancko Very Happy

a w magu już troszke gorzej ale to się wyćwiczy Wink

prezesAdammm

Co MAG i lewej ręki dostałem kilka razy opxxxxl od kumpli spawaczy że muszę umieć również lewą ręką się posługiwać...

Co do TIG nie mam aż takiego doświadczenia i czasem był problem jak tu podejść do spawania no to z lenistwa i wygody zacząłem spawać lewą...

Co do pisania, wyższa konieczność siostrzeniec jest po prostu leworęczny i miał problem z nauką pisania, no to wujek się naumiał... bo nikt z domowników nie dał rady... Very Happy

EgonOlsen

No jak nie ma kto to wujka trzeba wykorzystać Very Happy

u mnie też tak jest Wink

GitezZ

No i Ja też się wypowiem.

Do sczepiania używam przyłbicy samo ściemniającej [link widoczny dla zalogowanych] lincoln.
Dlaczego Przyłbica a nie Tarcza? Mam jedną rękę wolną która przytrzymam materiał albo uchwyt spawalniczy jeżeli jest trudne dojście.

Do spawania Używam Zwykłej przyłbicy plastikowej z wymiennymi szkłami.Wzbogaciłem ją w tak zwaną "szmatę" skórzana u dołu by chroniła mi szyję.

Dlaczego nie spawam w Przyłbicy Lincoln? niby jest wygodniejsza bo samo ściemniająca, lecz jest dużo cięższa na głowie i jest płytka, odbija mi światło i naświetla szyję i brodę... no i ma mniejszy wizjer.

tarcz spawalniczych nie używam. Są w mojej firmie te Kartonowe szybko się niszczą.