|
forum spawalnicze nieoficjalne forum spawalnicze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaja
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:02, 09 Lut 2007 Temat postu: Centrum Rekreacji :) |
|
|
Centrum Rekreacji jak to miło jeden z Panów na spawalnictwie określił
- no więc w moim centrum rekreacji miałam wczoraj dzień wyjazdu. Ciekawa jestem czy któryś z Was kiedyś się zastanowił jak wygląda praca pośrednika.
Jeśli nie to wam opisze jeden dzień z życia Kaji.
Wyjazd na osiem osób. Około 20 dokumentów na osobe do przygotowania.
Czyli w sumie 160 - większość wymaga wpisania danych, nipy , pesele , imiona nazwiska.
Wpisuje na komputerze sama - staram się wypełnic jak najwiecej za pracownika poniewaz ludzie sa z dosc daleka i nie chcieli wczesniej przyjechac podpisac umów - umowilismy sie na dworcu - ale tam sa kiepskie warunki na pisanie - do biura mam stamtąd 40 kilometrów - trudno ciągać pracownika - więc pozostaje dworzec.
Wypełniam te dokumenty zeby pracownik tylko podpisywał.. rubryczka po rubryczce..
W między czasie rano spotkanie z prezesem na lotnisku - odbieram od niego buty dla części chłopaków i zaliczki. Oczywiście akurat jak byłam na lotnisku musiał przyjechać Paweł z ubraniami dla chlopakow do mojego biura
Poczekać nie może az wroce. Ubrania mieć musze. Przerzucił przez ogrodzenie. Wroce to sobie wezmę.
Zasuwam do biura, śnieżyca na maxa, ubrania za płotem przypominają śnieżne bałwanki, buty ciężkie jak cholera.
Susze ubrania wycieram, robi się póżno, zaczynam sie denerwowac, dokumenty nie kompletne, boje sie ze nie zdąże.
zacina mi sie drukarka - zawsze sie zacina kiedy mi sie spieszy - w miedzy czasie dzwonia 3 telefony na raz przez caly czas - kazdy cos chce i wszystko pilne.
Nie moge wydrukowac najwazniejszej rzeczy voucherow na prom i kserowek biletow. Wściekam sie bo bez biletow jak wiadomo nikt jechac nie może. Drukarka sie zmiłowała. Bilety mam, segregator z toną dokumentów, kartony z ubraniami - 15 minut niedoczasu nie jest zle. Jade na dworzec, w miedzy czasie meldują sie pracownicy, 7 z 8- na razie sie nie martwie jest czas.
Na dworcu zbieram wszystkich, ktorzy sie zameldowali, w moim ulubionym dworcowym barku pustki, mozna spokojnie uśiąść. Podpisywanie idzie wolno, za wolno, dużo papierków. 8 pracownika dalej nie ma.
Kolo 18 zaczynam sie denerwowac, dzwonie do corki zeby w moim laptopie sprawdzila w bazie danych numer do tego goscia domowy bo komórka milczy. Dopadam babcie przez telefon. Babcia nic nie wie. Pojechal na pewno ale dlaczego go nie ma ?????
Zgubil komórke - to jedno przychodzi mi do glowy - wychodze na hale główną drę sie jak debilka "czy jest tutaj pan....." wszyscy gapią się na mnie a pracownika nie ma.
18.40 - odprowadzam pracownikow do autokaru i mysle sobie co ja mam z tym 8 zrobic, wszyscy sa troche zdenerwowani bo ja sie denerwuje.
Komórka dzwoni - odbieram.. pracownik..
- Pani Kaju bo ja juz jestem....
Dopadam go przy kasach, napierdolony jak stodoła, dokumentow ani nie ma jak ani nie moze podpisac.
Ciągne go do autokaru on idzie za mną i setny raz mnie przeprasza.
Oczywiście kierowca najeża się i nie chce wziąść pijanego pasażera.
Laże za tym kierowcą, ręczę za pracownika, prosze.
Wstyd mi jak kurwa mać.
Kierowca odpuszcza - ale wyjątkowo wredny jest - trzeba mu przyznać.
Chlopakom chyba troche szkoda się mnie robi , atmosfera odpuszcza, obiecują, że się nim zajmą w autokarze, zeby kierowca go nie wysadził.
Jest 19.
Wracam do domu i mam wszystkiego serdecznie dosyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NACZY
moderator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 19:39, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
kaju ja bym się powarznie zastanowił nad tym ostatnim pracownikiem. bo jak tak podchodzi do pracy na samym początku to co będzie dalej, pozwoli sobie na picie w pracy , zleci z rusztowania kark połamie i narobi twojej firmie bałaganu a jeszcze więkrzy swojej rodzinie, bo napewno niewypłacą odszkodowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mztoday
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:20, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadza się Naczy ostatni niemiałby czego u mnie szukać, a poza tym wnioskuję z tej opowieści, że organizacyjnie kaii firma jest cieniutka. Normalne firmy zapraszają nowych pracowników do biura ( nie na dworzec ) na długo przed wyjazdem. Tam podpisywane sa wszystkie dokumenty ( nikt ich nie wypisuje bo wypelniaja sie same importujac dane z bazy) i omawiany jest plan podrózy. Kazdy dostaje zaliczke (na dworcu chyba troche niebezpiecznie) i booking number, ktorym posluguje sie na lotnisku (autobus??). Po ladowaniu ludzi odbiera rezydent i rozwozi do docelowych zakladow pracy. PS: HR manager i kartony z ubraniami ??? tym sie chyba zajmuje zaopatrzeniowiec. A moze kaja to wszystkie dzialy w jednym. Zbrób jeszcze patent pilota i bedziesz calkiem samowystarczalna...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mztoday dnia Pią 22:29, 09 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mztoday
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:22, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszce jedno, jakoś mi nie pasują przekleństwa do kobiety, zlituj sie prosze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaja
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:46, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
mztoday napisał: | Zgadza się Naczy ostatni niemiałby czego u mnie szukać, a poza tym wnioskuję z tej opowieści, że organizacyjnie kaii firma jest cieniutka. Normalne firmy zapraszają nowych pracowników do biura ( nie na dworzec ) na długo przed wyjazdem. Tam podpisywane sa wszystkie dokumenty ( nikt ich nie wypisuje bo wypelniaja sie same importujac dane z bazy) i omawiany jest plan podrózy. Kazdy dostaje booking number, ktorym posluguje sie na lotnisku (autobus??). Po ladowaniu ludzi odbiera rezydent i rozwozi do docelowych zakladow pracy. PS: HR manager i kartony z ubraniami ??? tym sie chyba zajmuje zaopatrzeniowiec. A moze kaja to wszystkie dzialy w jednym. Zbrób jeszcze patent pilota i bedziesz calkiem samowystarczalna... |
Oczywiście - pracownicy powinni stawic się w firmie na podpisanie umowy- mają do wyboru Warszawę lub Zieloną Górę i wszyscy byli do nas zaproszeni - niestety wszyscy byli z Gdańska - wszyscy zgodnie PROSILI mnie ze podpiszą w ostatniej chwili na dworcu - jeden ma to a drugi tamto - ja jestem elastyczna - w koncu pracownik to tez jest czlowiek i przed wyjazdem ma tysiace spraw.
Co do lotniska - zapewne wiesz ze samolotem zabierzesz duzo mniej bagazu niż autokarem - zawsze pierwszy raz jedziesz autokarem , bo można wiecej rzeczy ze soba zabrać. Czy torba waży dwa kilo czy 200 nie ma znaczenia jesli jest jedna a na lotnisku ważą.
Poza tym ja zawsze SAMA osobiście wszystkich wsadzam do autokaru nie zaleznie od tego czy byli wczesniej i podpisali umowy czy tez nie. Akurat taką mam zasadę. I ubrania równiez dostają ode mnie na dworcu - jesli nie byli wczesniej w biurze.
Jakos nie umiem sobie wyobrazić, że daje wczesniej ludziom bilety a oni sami sobie leca, płyną czy cokolwiek.
Jest tyle spraw nieprzewidzianych , ktore mogą spotkac pracowników na okoliczność wyjazdu ze musi to ktos koordynowac - ja przynajmniej tak to widze.
Oczywiscie duzo wygodniej jest dac bilet i rob czlowieku co chcesz. Każdy ma inny styl pracy.
Moich ludzi odbierają w Helsinkach tłumacze i rozwożą do miejsc docelowych - to akurat normalna procedura. Inaczej byc nie może.
Poza tym mam malutka firmę , nie mam żadnych superfantastycznych samowypełniajacych programów no i cierpie na poczucie ze jesli sama czegos nie zrobie to bedzie zle zrobione.
Poza tym - byc moze jesli nieodprowadzasz swoich ludzi w Twojej normalnej i nowoczesnej firmie na dworzec - to pewnie dlatego nie wiesz, że duza część z nich przyjeżdza na takie wyjazdy co najmniej po kilku piwach co jest skrajnie nieodpowiedzialne- to fakt ale wcale jeszcze nie swiadczy o tym, że będą pili w pracy.
Dość trudno o pracowników szczególnie doświadczonych kontraktowców ktorzy by byli abstynentami.
Tak ja sobie myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaja
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:59, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
mztoday napisał: | Jeszce jedno, jakoś mi nie pasują przekleństwa do kobiety, zlituj sie prosze |
Dlaczego mam udawać, że jestem kims innym niż jestem?
Ja akurat TAKA jestem.
I moge sobie gadać jak chcę do woli tzn. dopoki Paweł mnie nie wywali z forum
Ty byc może zapierdalasz w garniturze po pięknym biurowcu gdzie wszyscy są seniormenagerami, HR managerami i masz potężne struktury - ja nie.
Mam małą firmę z niewielkimi kosztami i dzięki temu mogę swobodnie konkurowac ceną.
I jeszcze jedno - skoro reprezentujesz konkretna firmę to czemu u licha jesteś tu anonimowo?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaja dnia Pią 23:13, 09 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaja
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:03, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
NACZY napisał: | kaju ja bym się powarznie zastanowił nad tym ostatnim pracownikiem. bo jak tak podchodzi do pracy na samym początku to co będzie dalej, pozwoli sobie na picie w pracy , zleci z rusztowania kark połamie i narobi twojej firmie bałaganu a jeszcze więkrzy swojej rodzinie, bo napewno niewypłacą odszkodowania. |
Naczy - łatwo powiedziec - co mam zrobić - zostawic go na dworcu?
Jesli będzie pił w pracy to zjedzie - pijany nigdy nie wejdzie na stocznie.
Mam miekkie serce - a w zwiazku z tym muszę miec twarda dupkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NACZY
moderator
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 23:15, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
znam to moja mamusia całe życie mi to powtarzała. ale ja niecierpie pijaków. rozumie od czasu do czasu z jakiejś fajnej okazji dla mnie nawet narodziny córeczki niebyło powodem zalania pały. wolałem ten czas poświęcić żonie i być na porodzie rodzinnym. zbyt dużo czasu spędzam poza domem aby marnować go na arcochol. a tak prywatnie lubie kaju twój chumor, musisz być zajebistą kobitką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawel
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: racibórz / slask
|
Wysłany: Sob 5:17, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
kaja napisał: | Dość trudno o pracowników szczególnie doświadczonych kontraktowców ktorzy by byli abstynentami.
|
niestety tak zawyczaj jest, ale zasada jest jedna w pracy nie ma mowy
120 metrów do stałej przeszkody, lot swobodny nie zbyt miło by sie zkończył, choć z drugiej strony zdażałosię pracować na rauszu a klin potrafił byc zbawieny
kaja napisał: | I moge sobie gadać jak chcę do woli tzn. dopoki Paweł mnie nie wywali z forum |
tak szybko nikogo nie wywalmy co najwyżej bedziemy nakłąnaic do zachoweania kultury ale słusznie myslisz
kaja napisał: | I jeszcze jedno - skoro reprezentujesz konkretna firmę to czemu u licha jesteś tu anonimowo? |
cóz kazdy moze reprezentowc co chce nie zabraniam tego nikomu.
kaju twoje przypuszcznia opierają sie na obserwacji forum kolegi, a kolega nie głupi i zmienił sobie konto pocztowe choc u mnie wieksza by wiarygodnoosc miała fima i osoba jesli by sie nie "kamuflowała"
ale wybór juz należy do mztoday
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krecik
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Finlandia
|
Wysłany: Sob 12:51, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zgodze sie z wami w kwesti tego 8 pracownika.Na miejscu Kajki bym wcale za nim nie latal poprostu "bym olał z góry kolesia"...Co do picia to Człowiek nie Więlbląd wypic musi.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasjuszMag
Dołączył: 11 Kwi 2022
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:26, 22 Sie 2023 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to wszechstronne wsparcie dla firm, które pragną elastyczności i profesjonalnej obsługi biurowej. Dostępne usługi obejmują odbieranie korespondencji, obsługę telefoniczną oraz możliwość korzystania z adresu firmy w prestiżowej lokalizacji. To doskonałe rozwiązanie dla przedsiębiorców działających na Pomorzu, eliminujące konieczność posiadania stałego biura, a jednocześnie zapewniające wszystkie niezbędne udogodnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|