forum spawalnicze

mikael

witam mamy taki problem w firmie na 3 spawarkach wymienionych powyzej , przy spawaniu pulsem cofa sie drut , najgorzej jest na aluminium jak sie maszyna rozgrzeje to masakra cofa sie az do koncowki i na niej topi sie drut no i oczywiscie koncowka do wymiany,a nie uzywamy wiecej niz 150 A. byli goscie z kempi ale nic nie potrafia poradzic i truja o pierdolach nie chca przyznac ze do kitu te maszyny , moze mieliscie podobne klopoty . mamy jedna maszyne esab i zadnych problemow przez lata . moze cos poradzicie

KeRi · Wysłany: Czw 15:02, 11 Mar 2010 Temat postu:

....masz złe usawienia dynamiki łuku i złe dobrana opcja dopalania elektrody.....

weld · Wysłany: Czw 19:34, 11 Mar 2010 Temat postu:

dokladnie...jak kolega Keri pisze,musisz miec regulator do wysokosci wysuwu drutu przy zakonczeniu spawania

mikael · Wysłany: Sob 20:50, 13 Mar 2010 Temat postu:

dziekuje za odpowiedz . tylko na poczatku spawa dobrze ale po krotkim czasie sie pierniczy i dynamike mozna sobie ustawiac tam jest od -9 do +9 i to nic nie pomaga ten drugi regulator jest od -50 do +50 i tym czesto krece . ale czasem jest tak ze na jednym krotkim spawie mi sie cofa a za chwile prawie wpycha w material , ogolnie do bani a serwisanci to matoly kompletnie sie nieznaja

KeRi · Wysłany: Sob 20:55, 13 Mar 2010 Temat postu:

.."pobaw"się troche tym dopalaniem może coś ustawisz a prznajmniej zaobserwujesz reakcje w zóżnych połozeniach...

mikael

bawie sie i nic , poza tym tez sie tak nie da , bo klade spaw powiedzmy ok 5 centymetrow i wtrakcie sie zaczyna pieprzyc a przed koncem ok i nastepny spaw jakby nic ok to co zmieniac , serwisanci nawet badali prad w kontaktach czy nie spada napiecie i trwa to ponad rok .

spawaczoka

Pozwolicie że podepnę się pod ten temat.
Mam problem z tą samą spawarką otóż spawając drutem 1.0 (mowa o czarnej stali) z pulsem jest wszystko ok.
Jak założę drut 0,8 i oczywiście wybiorę odpowiedni program mianowicie F1 do tego drutu, za cholerę na pulsie ani na podwójnym pulsie nie chce mi spawać tzn. tak jak by drut dostawał wibracji i przypalał się do końcówki prądowej.
Na normalnym Mig ustawieniu jest wszystko ok.
Serwisant opowiada jakieś bajki że na drucie 0,8 pulsem się nie spawa, ale dlaczego fabrycznie w programie można wybrać puls do spawania?
Dodam że docisk rolek jest ustawiony odpowiednio i hamulec na szpuli też.
Nie mam doświadczenia w spawaniu drutem 0,8 z pulsem i coś mi tu nie pasuje?
Proszę o pomoc.

weld

A rolki zmieniales.T.z.n. srednice rolki w podajniku?

spawaczoka

Ależ oczywiście rolki to podstawa, założone białe od samego początku.
Według rysunku i instrukcji na klapie podajnika to trzeba by wymienić jeszcze tulejki doprowadzające drut miedzy rolkami.
Przywróciłem do ustawień fabrycznych sprzęt, i troszkę się poprawiło, ale tylko pulsem idzie spawać powyżej 130 amper, na mniejszym prądzie nadal dziobie i przykleja drut do końcówki.
Czy w ogóle da się spawać na pulsie prądem dużo poniżej 130 amper drutem 0,8 ?
Bo nie chce mi się wierzyć w to co handlowiec czy tam jakiś przedstawiciel twierdzi że drutem 0,8 nie da się spawać pulsem.

Przemek

jestem laikiem ale mielismy podobny problem
jesli moge sie dolaczyc to podobny problem mielismy z nowym FastMIG -iem Pulse

rozwiazaniem bylo zmiana fabrycznych ustawien w hm... systemie ponoc

a chodzi o parametr gdzie bylo ustawione 10V/100A
po wielu godzinach zabawy ustawilismy 0V/100A po czym wszystko bylo juz ok, drut nie "uciekal" do dyszy.

Przemek

wspomne ze goscie z kemppi tlumaczyli sie tylko i wylącznie zmiana luku : miekki lub twardy oraz zlymi parametrami, nie dopuszczali pomyslow ze zmiana powyzszego parametru ustawionego "ponoc fabrycznie"

spawaczoka

no i miałeś rację zmiana parametru do wartości zerowej przyniosła oczekiwany skutek teraz jest wszystko oki.
Goście z Kempiego nie mają pojęcia nadal jak to się robi a ja im tego patentu nie podpowiem.....
Jeszcze raz dzięki.