forum spawalnicze

borys666

Witam Wszystkich serdecznie bom tu nowy.
W skrócie - spawam wyłącznie na potrzeby domowe, do tej pory MMA, chciałem spróbować TIG'a. Jako że mój Pirotec STI 300/1 daje taką możliwość, poczytałem co i jak, dokupiłem argon, zmontowałem wszystko do kupy i szybko okazało się, że coś nie bangla.
Gaz podłączony, podaje około 8-9l/h, spawarka ustawiona na zwykły TIG(nie PULS), prąd 63A, elektroda 1,6mm(szara), materiał do położenia spawu to stal. Niby wszystko ok, ale przy zajarzeniu łuku zaczynają się rozbryzgi, elektroda znika w szybkim tempie, topi się nawet ta ceramiczna dysza:/ Nie wiem gdzie szukać błędu. Czy to przez gaz? Czy gaz jest doprowadzany do dyszy w sposób ciągły po odkręceniu zaworu reduktora na butli, czy też w spawarce jest elektrozawór który puszcza gaz dopiero po naciśnięciu "spustu"? Może problem leży gdzieś indziej?
Z góry dzięki za pomoc.
Załączone miniatury

Euphory

Założyłeś mase na + czy na - powinna byc na minusie